Przesunięcia w terminarzu wymuszone deszczem sprawiły, że Tommy Paul i Alex De Minaur ścigali się z czasem, by swój mecz zakończyć jeszcze we wtorek 13 maja. Udało im się minimalnie, bo ostatnią wymianę skończyli o północy. W nowy dzień w lepszym humorze wszedł Paul, który pokonał Australijczyka 7:5, 6:3 i awansował do ćwierćfinału ATP Masters 1000 w Rzymie i zagra z Hubertem Hurkaczem. Co ciekawe, Polak oraz Amerykanin spotkali się rok temu dokładnie na tym samym etapie tego samego turnieju.