1 week ago
Nie potrzebuję, ale kupię. O kompulsywnym kupowaniu w lumpeksach
Wchodzisz tylko na chwilę, z zamiarem jedynie przejrzenia wieszaków. "Tylko popatrzę" — mówisz sobie, jak już setki razy wcześniej. Wychodzisz z torbą pełną ubrań, których nie potrzebujesz, ale które były za tanie, by je zostawić. Każda rzecz wydaje się okazją, a przecież szkoda byłoby nie wziąć. Ale kiedy szafa pęka w szwach, w portfelu coraz mniej, a ty znowu stoisz przy kasie z kolejnym swetrem "na później”, warto zadać sobie pytanie: czy to jeszcze przyjemność, czy już uzależnienie?
Other