28 h. ago
"Na Boga!". Antyukraińskość Polaków to efekt infekowania propagandą?
Zdaniem Jerzego Marka Nowakowskiego, byłego ambasadora RP na Łotwie i w Armenii, Europa w końcu “otrzeźwiała” i zrozumiała, że z Rosją “żadnego normalnego dialogu nie będzie”. - Emmanuel Macron jest jednym z tych polityków, którzy dostrzegli, że Rosjanie nie zatrzymają się na Ukrainie. Tak, jak to było w Gruzji w 2008 roku, w 2014 po zaborze Krymu i tak, jak to było w roku 1938, kiedy dogadywano się z Hitlerem - porównał gość programu "Newsroom WP". Ekspert podkreśla jednak, że owo otrzeźwienie dotyczy wyłączy “części elit politycznych”, gdyż “opinia publiczna infekowana jest rosyjską propagandą”. Nowakowski wskazuje tu na coraz wyraźniejsze w Polsce antyukraińskie nastroje. - Opowieści o tych milionerach Ukraińcach, którzy jeżdżą tymi wypasionymi porsche i nie chcą walczyć, tylko tu siedzą i piją whisky. Prawda, są tacy. Tylko większość imigrantów z Ukrainy, to są ludzie, którzy normalnie pracują. Na Boga! Jeśli ktoś wygaduje te brednie o tych bogaczach, to niech usłyszy na dowolne...
Other