Artiom Łaguta ma za sobą fantastyczny sezon. Rosjanin z polskim paszportem był najlepszym zawodnikiem w całej PGE Ekstralidze. Pokonał nawet samego Bartosza Zmarzlika, dzięki czemu pierwszy raz w historii swoich startów był najskuteczniejszym żużlowcem ligi. Wielki rosyjski mistrz dalej nie może jednak jeździć w mistrzostwach świata, co daje mu powody do smutku - Na pewno trochę to przeżywam - mówi Artiom Łaguta. Lider Betard Sparty Wrocław mówi także o ewentualnym zakończeniu kariery.