home All News open_in_new Full Article

Senyszyn o przekazaniu głosów. "Jestem matką terminu kaczyzm"

- W pierwszej turze zdobyła pani 1,09 proc. poparcia. Ale to się przekłada na 214 tysięcy głosów. Biorąc pod uwagę różnice między dwoma czołowymi kandydatami, to taka liczba może mieć ogromne znaczenie w drugiej turze. Na kogo ci ludzie powinni zagłosować? - z takim pytaniem Paweł Pawłowski, prowadzący program "Newsroom WP", zwrócił się do swojego gościa, prof. Joanny Senyszyn, byłej kandydatki na prezydenta. - To nie jest tak, że można swój elektorat komukolwiek przekazywać. To są takie trochę bajki, dlatego że wyborcy, ci, którzy mnie popierali (...), nie chcieli ani kandydata Platformy, ani kandydata PiS-u - odparła prof. Senyszyn. - Oni się teraz znaleźli w bardzo trudnej sytuacji - oceniła. - Ale to mają nie iść w takim razie do wyborów? - dopytywał prowadzący. - Powinni iść, ale już bardzo wielu nie poszło. Kiedy się zsumuje elektorat koalicji 15 października, łącznie oczywiście z Zandbergiem, bo wtedy w tej koalicji był, to się okazuje, że prawie 3 miliony osób mniej głosował...


today 3 w. ago attach_file Other

attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other
attach_file Other


ID: 3881914177
Add Watch Country

arrow_drop_down