- Robert faktycznie coś poczuł, ale gdyby tam coś wielkiego się działo, to nie byłby w stanie dokończyć meczu. Były ustalenia - opowiadał Jan Urban, selekcjoner reprezentacji Polski, reagując na wieści o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Jego słowa niosą się też po całej Hiszpanii. "Urban nie rozumie kontuzji Lewandowskiego" - czytamy w tamtejszej prasie.