Polska zremisowała z Holandią 1:1 i prawie wszyscy piłkarze zagrali w tym meczu na dobrym poziomie. Byli ofensywnie nastawieni, pomysłowi, zaangażowani w każdym aspekcie gry. Był jednak jeden piłkarz, który odstawał od reszty. Jego wejście na boisko wywróciło plan na to spotkanie do góry nogami, wpłynęło na dynamikę gry. Selekcjoner Jan Urban mógł nabrać co do niego niemałych wątpliwości. Oto oceny reprezentantów Polski w skali 1-6.