- Ja nie myślę w takich kategoriach jak zaimponować trenerowi. A myślę, co jest słuszne i potrzebne do tego, żebym był lepszym siatkarzem i mógł pomóc swojej drużynie w wygrywaniu meczu, w lepszych treningach i w osiąganiu sukcesów - mówi dla Interii 30-letni Artur Szalpuk, przyjmujący reprezentacji Polski, wielki wygrany selekcji na mistrzostwa świata na Filipinach. Siedem lat temu siatkarz już poznał smak złotego medalu, dlatego o planie minimum nie ma mowy.