8 h. ago Katusze Sabalenki w Wimbledonie, a potem nagły komunikat. To już oficjalne

Aryna Sabalenka już od dłuższego czasu piastuje miano numeru jeden w żeńskim tenisie, co wiąże się oczywiście z wyśmienitymi wynikami. Nie inaczej jest w Wimbledonie. Białorusinka po morderczym boju pokonała Laurę Siegemund i awansowała do półfinału turnieju. Po meczu WTA ogłosiło, że Białorusinka oficjalnie zakwalifikowała się jako pierwsza do kończącego sezon turnieju WTA Finals.

Other

16 h. ago Dostała okres na Wimbledonie. Po tym, co potem zrobiła, posypały się komentarze

Brooks Nader jednym wideo sprowokowała w mediach gorącą dyskusję związaną z menstruacją. "Starasz się być szykowna. Dostajesz okres na Wimbledonie" - napisała, nie ukrywając poplamionego ubrania. Pokazała wprost, z czym musi się zmagać jako kobieta.

Other

33 h. ago Najpierw na Wimbledonie było trzęsienie ziemi. A potem Iga Świątek włączyła turbo

Iga Świątek zagra w ćwierćfinale Wimbledonu. Pokonała cierpiącą na alergię (trawa?) Clarę Tauson 6:4, 6:1.

Other

34 h. ago Koniec przygody Zielińskiego z Wimbledonem. Polak nie obroni tytułu

Jan Zieliński sezon 2024 będzie wspominał przez całe swoje tenisowe życie. To właśnie wówczas bowiem Polak został dwukrotnym mistrzem Wielkiego Szlema w grze mieszanej. Najpierw w Australian Open, a potem w Wimbledonie. W Melbourne tytułu obronić się nie udało. W Londynie również. W meczu ćwierćfinałowym lepsza okazała się para Salisbury - Stefani, która wygrała 7:6(7), 6:3.

Other

6 d. ago Było 5:3, Sabalenka padła na kolana! A potem szybki koniec na Wimbledonie

Aryna Sabalenka miała spore problemy w spotkaniu II rundy Wimbledonu z Marie Bouzkovą. Pod koniec pierwszego seta straciła podanie i rywalka musiała tylko obronić właśnie. Ale nie udało się tego dokonać. Potem na korcie rządziła już tylko Sabalenka, która grała agresywnie, pewnie, a po niektórych dłuższych wymianach krzyczała wniebogłosy. "Wow, Aryna" - podsumował Jose Morgado.

Other

7 d. ago Zacięty start meczu Świątek z Rosjanką na Wimbledonie. Potem nastał pogrom

Zaledwie trzy dni po finale WTA 500 w Bad Homburg, Iga Świątek ponownie wyszła na kort, by rozegrać swój pojedynek. Tym razem w ramach pierwszej rundy Wimbledonu. Jej przeciwniczką okazała się młodsza z sióstr Kudiermietowych - Polina. Nieobliczalna Rosjanka wysoko zawiesiła poprzeczkę na starcie spotkania, w pierwszym secie decydowały tak naprawdę niuanse. Ostatecznie Polka przechyliła jednak szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a potem triumfowała w całym meczu 7:5, 6:1. W kolejnej fazie raszynianka zmierzy się z Caty McNally.

Other