5 d. ago
Dotknęły go dwa pożary. "Boję się zapalniczką przypalać papierosa"
W niedzielę wieczorem 16 lutego wybuchł pożar w klubie w miejscowości Wilga. W budynku odbywało się wydarzenie charytatywne. W kulminacyjnym momencie w akcji brało udział ponad 30 zastępów straży pożarnej, a liczba strażaków przekroczyła sto osób. - Ludzie zaczęli tańczyć, dużo było młodzieży. Zauważyli dym na suficie, nad wejściem głównym. No i tyle. Nastąpiło zadymienie całkowite i ewakuacja ludzi ode mnie taki, że nie dało się wytrzymać, dusił po prostu – relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską pan Andrzej Martynowicz. To dla niego impreza charytatywna została zorganizowana, w połowie grudnia jego dom całkowicie się spalił. - Ja się boję zapalniczką przypalać papierosa, tak szczerze. To zostaje, coś okropnego - mówi nam mężczyzna. W jego domu również ogień zauważył na suficie. - Wziąłem mokrą ścierką i myślałem, że będę gasić, ale to było bezsensowne. Poleciałem do drugiego pokoju i okazało się, że tam też się sufit pali. Zadzwoniłem na 112, kazali mi szybko uciekać z mieszkani...
Other