Kierujący, który skręca w lewo nie jest zobowiązany do patrzenia w lusterko, by upewnić się, czy nie jest wyprzedzany. Taki wniosek płynie z nowego wyroku Sądu Najwyższego. Ale polskie przepisy w tym zakresie trudno uznać za rozsądne, tym bardziej że stoją one w sprzeczności z Konwencją Wiedeńską o Ruchu Drogowym.
Sąd Najwyższy orzekał, że kierowca skręcający w lewo nie jest zobowiązany do patrzenia w lusterko w celu upewnienia się, czy nie jest wyprzedzany. Ta decyzja rozwiewa wątpliwości i jest zgodna z linią orzecznictwa SN z 2013 roku. Jednak polskie przepisy pozostają w sprzeczności z Konwencją Wiedeńską o Ruchu Drogowym. Eksperty zalecają jednak spojrzenie w lusterko dla bezpieczeństwa, mimo braku obowiązku prawnego.
