Tegoroczne zmagania podczas WTA Finals rozpoczęły się znakomicie z perspektywy Igi Świątek. Polka w pewnym stylu pokonała Madison Keys i przewodzi swojej grupie. Na poniedziałek zaplanowano starcie raszynianki z Jeleną Rybakiną, która również posiada na koncie jedno zwycięstwo po wygranej z Amandą Anisimovą. Gdy wszyscy już oczekiwali na jutrzejsze spotkanie, nasza reprezentantka zjawiła się na korcie numer 3, by potrenować. Oto co działo się na jej 60-minutowych zajęciach.